Nowa dziewczyna Nikona, czyli recenzja żaby Zolux od Fera.pl.
Jak już wiecie Nikon został jednym z testerów sklepu Fera.pl, a oni uwielbiają rozpieszczać swoich ambasadorów! W piątek przyszła do nas paczucha, w której spodziewałam się znaleźć tylko kilka smaksów, a tu niespodzianka! Dostaliśmy do testowania masę fajnych smakołyków, mokrą karmę i dwie zabawki. Dziś napiszę więc o nowej miłości Nikona – żabie Fredzie firmy Zolux.
Nikon kocha pluszaki, czasem myślę, że nawet bardziej niż smaksy. Kocha je do tego stopnia, że gdy któraś z jego maskotek przez przypadek zostanie zamknięta w pokoju, to szczeka tak długo aż nie „uwolnimy” jego psyjaciela. Dlatego pluszowa zabawka to pewny traf jeśli chodzi o prezent dla psowatego.
Gdy otworzyłam paczuchę od Fery, Nikon na widok żaby zaczął skakać z radości. Co tam smaksy! Nowa dziewczyna ważniejsza! 😛 Mamy już szczurka tej firmy, ale jeszcze nie doczekał się recenzji, bo najpierw czeka go kąpiel 😉 Nauczona doświadczeniem postanowiłam więc tym razem zrobić Nikonowi sesję z żabą zanim wytarmosi ją po całym mieszkaniu, żeby oszczędzić sobie prania zabawki do zdjęć. Nie żebym miała brudno w mieszkaniu, co to to nie! Ale psia ślina w połączeniu z tarciem zabawką o podłogę i ugniataniem przez psie łapki daje jednak kiepskie efekty wizualnie 😉
Dobra, ale może opowiem o samej Fredzie 😉 Żaba ma fajny zielony kolor i zrobiona jest z dwóch materiałów: miękkiego pluszowego z przodu i twardego płótna z tyłu. Zabawka jest dosyć duża, więc na początku Nikon musiał się nagłówkować jak ją podnieść, ale już po chwili biegł do mnie z żabą w pyszczku. Oprócz pluszaków Nikon uwielbia też sznury i tutaj żabol ma dodatkowego plusa, bo jego łapki są zrobione właśnie ze sznurów, dzięki czemu psiak może je podgryzać lub bawić się w przeciąganie. Z przeciąganiem należy jednak uważać, bo jeśli psiak chwyci zębami płótno z tyłu zabawki i pociągnie się za mocno, może dość do amputacji 😉
Nikon z zapałem „całował” żabę, ale niestety nie zamieniła się w księżniczkę 😉 Psowatemu zdaje się to jednak nie przeszkadzać, bo od wczoraj biega z nią po mieszkaniu i na hasło „gdzie jest żaba?” przynosi właśnie tę zabawkę. Bo wiecie, mój pies to zdolna bestia i wie jak nazywają się jego ukochane pluszaki 🙂
Tak więc żaba dołączyła do kolekcji ulubionych zabawek Nikona, a ja mogę Wam ją z czystym sercem polecić! Jeśli chcecie sprawić swojemu psiakowi taką fajną zabawkę, to klikajcie tutaj → KLIK. Fera ma teraz promocję i zabawki Zolux Friends można kupić 10% taniej! Z tej kolekcji jest szczurosław, którego Nikon kocha całym serduchem, więc zajrzyjcie koniecznie na ich stronę.
A jakie zabawki lubią Wasze psiaki? Dajcie znać w komentarzach!